środa, 11 czerwca 2014

ROZDZIAŁ 7.

Justin's POV:

- Dobra, Ryan, o co ci chodzi? - Zacząłem kiedy dziewczyny poszły po pizze.

- O czym mówisz? - Odezwał się.

- Dobrze wiesz o czym mówię! Ona jest moja, więc dlaczego z nią flirtujesz?!

- Nie flirtuję! - Odrzucił podnosząc głos.

- KŁAMSTWA! - Warknąłem.

- Chłopaki, błagam, nie róbcie tego tutaj. - Uspokajał nas Chaz.

- Trzymaj się od niej z daleka, Ryan! - Wysyczałem przez zaciśnięte zęby.

Siedział cicho przez parę chwil, po czym znów się odezwał. - J-Ja nie mogę trzymać się od niej z daleka, Justin. Jest moja.




--------------------------------
Okej, dodaję dwa na raz, bo nie wiem o co chodziło autorce z tym rozdziałem, więc tak. :D
Małe dopełnienie poprzedniego ;)


Love, Kasja ♥

1 komentarz:

  1. haha też nie ogarniam,ale no super haha :D fajnie,że to tłumaczysz :) Jesteś po prostu kochana! :) kiedy dłuższy?XD

    OdpowiedzUsuń